Sztuka uliczna, czyli street art, rozwija się na ulicach miast, ale może gościć również w aranżacjach wnętrz. Przybiera postacie graffiti, murali czy rzeźb i bardzo często stanowi wyraz społecznych, kulturowych i politycznych przekonań artystów. Jak włączyć ją do designu mieszkania?
Sztuka uliczna na ścianach domu – graffiti
Graffiti najczęściej pojawia się na murach czy elewacjach budynków. Najważniejsza jest jednak dostępna powierzchnia, a nie samo umiejscowienie dzieła. Malunki wykonywane sprayem można ulokować także w mieszkaniu – w korytarzu, sypialni, garażu czy jadalni. Wszędzie tam, gdzie znajdzie się odpowiednio duża ściana.
Do namalowania graffiti najlepiej zatrudnić profesjonalistę, który stworzy projekt pasujący do reszty wnętrza. Ważne jest to, by przed malowaniem zabezpieczyć przestrzeń wokół. Ściana musi być odpowiednio przygotowana – sucha i czysta. Należy usunąć z niej wszelki kurz czy inne remontowe zanieczyszczenia.
Graffiti wewnątrz domu może przedstawiać m.in.: cytaty, abstrakcyjne wzory, motywy roślinne czy obiekty architektury. Do street artu pasują także portrety np. postaci z popkultury czy elementy etniczne i kulturowe. To szerokie pole do kreatywnych popisów i szansa dopasowania przestrzeni dokładnie do swojego gustu.
Malunki sprayem sprawdzą się zarówno na gładkich ścianach, jak i takich specjalnie stylizowanych na stare i surowe, czyli np. ceglanych. Tuż obok świetnie zaprezentują się metaliczne meble z aluminium czy kolorowe, abstrakcyjne dekoracje.
Obrazy w stylu street art w aranżacji mieszkania
Sztukę uliczną można wnieść do mieszkania także za pomocą gotowych obrazów ze sklepów. Bardzo często imitują one graffiti malowane za pomocą farb w sprayu. Nierzadko są to także repliki najpopularniejszych twórców np. Banksy’ego.
Takie dzieła sztuki ulicznej wiesza się zwykle bez ramy. Płótno z nadrukowanym obrazem sprawdzi się w wystroju:
- jadalni;
- kuchni;
- korytarza;
- sypialni;
- łazienki.
Zamiast obrazów można wybrać także plakaty, które wystarczy oprawić w minimalistyczną antyramę. Wybór grafik zależy od indywidualnych preferencji domowników. Mogą zawierać zarówno abstrakcyjne formy, jak i inspirujące słowa. To oryginalny sposób na uzupełnienie przestrzeni dość niskim kosztem.
Nadruki imitujące murale czy nawiązujące do stylu życia urban łatwo znaleźć także na innych elementach dekoracyjnych. W sklepach znajduje się sporo poszewek na poduszki czy koców w intensywnych kolorach, które doskonale uzupełnią design sypialni czy salonu.
Jak stworzyć unikatową dekorację wnętrz w stylu ulicznym? Oświetlenie
W aranżacji mieszkania w stylu sztuki ulicznej liczą się detale. Ważną rolę odgrywa oświetlenie. Warto sięgnąć po personalizowane neony w wyrazistych kolorach. Mogą przybierać kształt napisów czy abstrakcyjnych wzorów. Możliwości są właściwie niewyczerpane.
Doskonale sprawdzą się także:
- lampy przemysłowe;
- kolorowe świetlówki;
- żarówki industrialne.
Kolorowe światła nadadzą przestrzeni charakteru i pomogą stworzyć unikalny klimat szczególnie wieczorami. Z pewnością przyciągną uwagę gości i uwydatnią dekoracyjne graffiti.
Street art – jakie materiały wykorzystać w domu?
Żeby nadać aranżacji specyficznego ulicznego charakteru, trzeba wiedzieć, jakie materiały i struktury najlepiej zastosować. Na ścianach sprawdzą się m.in. cegła i beton. Szare, surowe powierzchnie nawiązują do elewacji budynków, na których zazwyczaj lądują kolorowe graffiti.
Street art w domu nie jest typowym, przytulnym stylem. Trzeba sięgnąć po naturalne, niewykończone, a nawet nieco zniszczone elementy vintage. Świetnie sprawdzi się stylizowane na stare drewno czy chłodny metal w różnych kolorach (np. stojące lampy z metalowym kloszem pokrytym żółtą czy czerwoną farbą).
Najłatwiej wdrożyć sztukę uliczną do mieszkań w stylu loftowym i industrialnym. Wystarczy dodać kilka kolorowych elementów nawiązujących do street artu, by zupełnie odmienić charakter wnętrza.