Gunter Lohmann jest właścicielem domu w Hamm w Westfalii. Budynek stoi już od 60 lat, jednak jego wygląd nie zdradza podeszłego wieku. Przy domu jest przybudówka, która ma coś w sobie, a może lepiej powiedzieć – na sobie.
W przybudówce domu architekta Guntera Lohmanna znajduje się basen. W roku 2005 Lohmann podniósł przybudówkę, aby w nowym pomieszczeniu na 80 metrach kwadratowych urządzić sypialnię z dwiema garderobami i dużą łazienką. Okna pomieszczenia wychodzą jednak na południe i zachód. Było jasne, że – zwłaszcza w prażącym słońcu lata – pomieszczenie będzie się za mocno nagrzewać. Należało pomyśleć o osłonie słonecznej.
Jednym z pierwszych i najważniejszych kryteriów było stworzenie kontrastu kolorystycznego. Cały budynek utrzymany jest w tonacji monochromatycznej – zawieszana fasada, oddzielające poszczególne segmenty poziome szyny aluminiowe, występ dachu, ocynkowana balustrada – wszystko w odcieniach szarości. Kontrastujące pogodne kolory miały za zadanie rozjaśnić budynek.
Lohmann brał wiele możliwości pod uwagę: żaluzje, rolety, drewno, tworzywo sztuczne – w końcu wpadł na pomysł zamontowania przesuwnych paneli z blachy perforowanej. Za blachą perforowaną jednoznacznie przemawiał jej nowoczesny wygląd oraz trwałość materiału i odporność na zmienne warunki atmosferyczne, jak również, w porównaniu z drewnem, minimalne koszty utrzymania.
Osłona składa się z czterech dwuczęściowych elementów o powierzchni dwa na dwa metry, pomalowana na kolory żółtego melona i czerwonej pomarańczy. Wymiary profili MEVACO odpowiadają wymiarom okien, jednak zastosowana blacha perforowana o standardowym formacie nie starczyła na całą wysokość. W ten sposób powstała na górze nieosłonięta, jak się wkrótce okazało, bardzo przydatna przestrzeń. Umożliwia ona przedostawanie się do wnętrza światła, nie nagrzewając przy tym pomieszczenia. Natomiast cień zapewnia tutaj duży występ dachu. Ramy z profili zawieszone są na szynach rolkowych. Dzięki temu można odsłonić okna zsuwając elementy osłony i rozkoszować się pięknym widokiem.
Jako architekt muszę być otwarty na innowacyjne pomysły i eksperymenty. To jesteśmy winni naszym Klientom. W ten sposób taka firma, jak nasza, świadczy im wartościowe usługi. Różnorodnością pomysłów i interesującymi przykładami można najlepiej przekonać Klientów o atrakcyjnym wyglądzie i wielu możliwościach zastosowania blachy perforowane – uważa Lohmann.
Nigdy nie żałowałem, że zdecydowałem się na blachę perforowaną. Urzekają mnie nieograniczone możliwości zastosowania tego materiału – do różnych obiektów i do wielu funkcji – i to zarówno jako materiał naturalny, jak i ocynkowany lub malowany. Blacha perforowana oferuje duży potencjał kreatywny, umożliwia tworzenie nadzwyczajnych konstrukcji oraz wyznaczanie wyraźnych linii i podziałów. Jestem w zupełności o tym przekonany – mówi Lohmann.
Przedstawienie blach perforowanych w jeszcze jaśniejszych barwach jest niemal niemożliwe.
Siedzę w tych rzeczach już kawał czasu, lecz na pewno sam był tego lepiej nie przedstawił. Brawa dla autora artykułu.