środa, 9 kwietnia, 2025
Strona głównaFinanseKolejny wyrok TSUE korzystny dla frankowiczów

Kolejny wyrok TSUE korzystny dla frankowiczów

W 2024 r. kolejne kwestie związane z kredytami we frankach szwajcarskich zostały wyjaśnione. Frankowicze usłyszeli następny korzystny wyrok wydany przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Zarówno orzecznictwo Trybunału, jak i polskich sądów nakreśliły kierunek, w którym będą zmierzały sprawy o unieważnienie kredytów w CHF. Sprawdź, co się zmieniło.  

Jak powstała tzw. afera frankowa?

Kredyty frankowe zawsze wzbudzały emocje. Najpierw pozytywne, a później zupełnie odwrotne. Dwie dekady temu o kredyt we frankach ubiegało się wielu ludzi marzących o własnym mieszkaniu lub domu. Wskutek korzystnych przeliczeń oraz słabego kursu franka szwajcarskiego zdolność kredytowa klientów okazywała się lepsza, a sama oferta atrakcyjniejsza w porównaniu do zobowiązania w rodzimej walucie.

Z biegiem czasu wszystkie wady umów frankowych zaczęły jednak wychodzić na jaw. Stało się to, gdy kurs CHF poszybował w górę, a kredytobiorcy stanęli przed koniecznością spłaty znacznie wyższych rat. Problemem umów klientów z bankami było nierównomierne rozłożenie ryzyka pomiędzy stronami – całe ryzyko kursowe spoczywało na często nieświadomych tego faktu kredytobiorcach.

Korzystne wyroki dla frankowiczów

Sytuacja zaczęła się zmieniać w 2019 roku, kiedy to pierwsi polscy frankowicze otrzymali przełomowy wyrok TSUE, dający nadzieję tysiącom ludzi znajdujących się w podobnie trudnej sytuacji. W 2024 r. szacuje się, że frankowicze, wkraczając na drogę sądową, wygrywają aż 98% spraw. Dodatkowo 24 października 2024 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przychylił się formalnie ku temu, że osoba fizyczna, która zaciągnęła kredyt w CHF na mieszkanie celem jego wynajmu, jest w rozumieniu prawa konsumentem, a więc otrzymuje taką samą ochronę, jak każdy inny poszkodowany. Warto jednak pamiętać, że wnioski napływają teraz do sądów lawinowo, co wiąże się z wydłużonym czasem oczekiwania na ich rozpatrzenie. Postępowania mogą dodatkowo przeciągać apelacje składane przez banki. Frank utrzymuje jednocześnie mocną pozycję wobec innych walut, więc warto poszukać  przejściowych rozwiązań redukujących choć po części wydatki związane ze spłatą zobowiązania.

Oszczędzaj na zakupie CHF zanim zapadnie wyrok

W dzisiejszych czasach bez problemu można zweryfikować ile kosztuje frank szwajcarski średnio, a ile liczy sobie za niego bank, narzucając marżę przy przewalutowaniu. Regulowanie rat frankowego zobowiązania bezpośrednio w zagranicznej walucie pozwala zaoszczędzić od kilkunastu do nawet kilkuset złotych w skali miesiąca. Wystarczy tylko złożyć do banku wniosek o zmianę sposobu spłaty i mądrze wybrać miejsce, gdzie będziemy dokonywali wymiany środków, np. sprawdzoną, polską platformę internetową. Kantory online oferują zaskakująco atrakcyjne warunki transakcji. Wystarczy spojrzeć, jak minimalnie różnią się od siebie kurs CHF średni, sprzedaży i kupna: https://www.walutomat.pl/kursy-walut/chf-pln/. Tego typu platformy są też wygodne w obsłudze, a wymiany można dokonać z poziomu dowolnego urządzenia z dostępem do sieci. Funkcjonują w systemie 24/7, na bieżąco aktualizują kursy oraz umożliwiają stałe zlecenia przelewów na rachunek prywatny bądź bezpośrednio przypisany do spłaty kredytu. A zamiast klasycznego spreadu pobierają jedynie niewielką prowizję, w wysokości 0,2% od kwoty danej transakcji, co w praktyce generuje znaczące oszczędności dla klienta.

RELATED ARTICLES
- Advertisment -

Najnowsze w kategorii

Popularne w kategorii