Urządzenie małego balkonu w bloku dla wielu wydaje się być nie lada wyczynem. Słusznie, często trzeba naprawdę mocno zastanowić się nad planem działania, alby wykorzystać jego potencjał, ale przy odrobinie zaangażowania można stworzyć naprawdę przytulną i zachęcającą do wypoczynku przestrzeń. Sprawdźcie, co warto wziąć pod uwagą urządzając balkon o niewielkiej powierzchni, aby mimo małego metrażu spełnił funkcję wypoczynkową i cieszył oko.
Posiadanie małego balkonu w bloku wcale nie przekreśla naszych szans na stworzenie przestrzeni, która nie tylko stanie się przedłużeniem salonu, ale także będzie sprzyjała relaksowi. W końcu rynek nie jest zarezerwowany wyłącznie dla dużych tarasów czy balkonów, które w metrażu na myśl przywodzą niemal ogrody. Składane meble, małe doniczki, różnej maści bibeloty mogą naprawdę stworzyć przysłowiowy efekt WOW obok którego nikt nie przejdzie obojętnie. Bez względu na metrażowe ograniczenia możecie z powodzeniem zmienić swój mały balkon w mini ogródek. W jaki sposób? Już tłumaczymy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Aranżacja małego balkonu – kilka podstawowych zasad
Pierwszą i najważniejszą zasadą, jaką powinniśmy się kierować w trakcie akcji pod tytułem aranżacja małego balkonu jest docenienie jego potencjału. Odsuńmy na bok wszelkie przekonania o tym, że metraż nas ogranicza, że nic ciekawego nie jesteśmy w stanie do tej przestrzeni wprowadzić. Potem wszystko pójdzie już zdecydowanie łatwiej.
Zaplanowanie aranżacji – to wyzwanie, ale jest do wykonania. Pamiętaj o tym, że trzeba mieć pomysł, a następnie dopasować go do możliwości. Tutaj nie musimy prosić o pomoc projektanta wnętrz, wystarczy, że dokładnie zmierzymy nasz balkon, a następnie przemyślimy koncepcję. Bardzo ważne odpowiedzenie sobie na pytanie: czego właściwie oczekuję od mojego balkonu? Czy ma to być przestrzeń, która będzie cieszyła oczy bogactwem roślin czy może oprócz tego warto wprowadzić do niej jakiś element wypoczynkowy. To zdecydowanie ułatwi nam zaplanowanie tego, jak za chwilę będzie prezentował się nasz wąski balkonik z potencjałem.
Ujednolicenie stylu ma znaczenie – i to naprawdę bardzo duże! O ile na dużych przestrzeniach można pozwolić sobie na eklektyzm w czystej formie, o tyle jeśli tego metrażu robi się już zdecydowanie mniej, to spójność aranżacji zaczyna odgrywać bardzo ważną rolę. Takie działanie pozwoli uniknąć rozgardiaszu i misz-maszu, który na małym metrażu może powodować wrażenie bałaganu. Zabawa konwencją jest oczywiście dobra, ale nie zawsze się sprawdza.
Bierz pod uwagę funkcjonalność i możliwości rynkowe – w praktyce oznacza to, że balkon w bloku może być zagospodarowany jak tylko chcemy, jednak warto jego urządzanie podporządkować funkcjonalności. Dla jednych będzie to możliwość wprowadzenia mebla, a dla innych takie umiejscowienie roślin, aby zmieściło się ich jak najwięcej. Kolejni po prostu będą upatrywali możliwości stanięcia na nim i zaczerpnięcia świeżego powietrza. Bez względu na to, do której grupy się zaliczasz, margines działania jest jeden, który nazywa się właśnie funkcjonalność. Odnośnie do możliwości rynkowych, to tutaj mamy naprawdę ogromne pole do popisu. Mowa zarówno o różnej maści kwietnikach, jak meblach, które znajdą swoje zastosowanie nawet na mikroskopijnym metrażu. Wystarczy tylko trochę się rozejrzeć, aby wyłapać perełki, jakie mogą stać się taką naszą dekoracyjno-funkcjonalną balkonową kropką nad i.
Z trendami za pan brat – zawsze! To wie każdy miłośnik designu. Oczywiście nic na siłę i zawsze ze smakiem, jednak z tyłu głowy warto mieć na uwadze to, co akurat lansują projektanci. Być może ich propozycje nie przypadną nam do gustu, jednak łyk inspiracji nikomu nie zaszkodzi. A może wśród nich znajdzie się idealna koncepcja na naszą małą balkonową przestrzeń, która wprowadzi co niej istną aranżacyjną rewolucję?
Podłoga na mały balkon – ma być gustownie, ale i funkcjonalnie
Przez wielu bagatelizowana podłoga balkonowa może wprowadzić do przestrzeni prawdziwe aranżacyjne zamieszanie – dodać jej charakteru i wprowadzić nas w klimat niemal sielankowy. Wiele zależy od tego, na jaki materiał postawimy. Pamiętajmy o tym, że angażując naprawdę niewielkie nakłady finansowe można stworzyć coś niesamowitego. Wiele jednak zależy od tego, na jaki efekt aranżacyjny postawimy i czy jesteśmy w stanie zmienić podłogę, albo czy po prostu czujemy taką potrzebę.
Zakładając, że aranżujemy balkon od podstaw lub po prostu znudziła nam się stara podłoga i chcemy ją wymienić zawsze warto postawić na nieśmiertelną klasykę gatunku – gres. Wykonane z niego płytki są szalenie modne, a przy tym bardzo funkcjonalne. Nie bez znaczenia jest także to, że po prostu łatwo utrzymać je w czystości. Gres to synonim wytrzymałości, jest mrozoodporny i wykazuje właściwości antypoślizgowe – czy można jeszcze więcej wymagać od podłoża balkonowego? Troszkę tak, naszej pomocy, a więc – odpowiedniego ułożenia, zastosowania mrozoodpornego kleju oraz elastycznej fugi. Jeśli postawimy na jasny kolor płytek, to możemy wprowadzić do przestrzeni efekt wow w postaci odbijania światła. Jasny kolor zawsze optycznie powiększa podłogę, więc to także przemawia za jego zastosowaniem.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jeśli nie chcemy wymieniać płytek, to bez obaw, także możemy wprowadzić na podłogę powiew świeżości. Pomysłem numer jeden, jest postawienie na ich przemalowanie. Na rynku dostępne są specjalnie do tego dedykowane farby, które charakteryzują się wysoką klasą ścieralności. Ciekawym rozwiązaniem będzie także postawienie na linoleum. Dla jednych relikt przeszłości, a dla innych możliwość wprowadzenia balkon totalnej metamorfozy. Odpowiednio dopasowane do metrażu może naprawdę zrobić ogromne wrażenie.
A może drewno? O ile często ciężko je utrzymać w dobrym stanie, o tyle można postawić na drzewo egzotyczne. Jeśli odpowiednio je zaimpregnujemy, wówczas możemy być pewni, że nie będzie niszczeć, a jedynie z czasem zmienić kolor. Dbając o ich pielęgnację możemy zdecydowanie opóźnić ten proces. Ale kto powiedział, że nie możemy mieć drewna na balkonie w innym wydaniu, na pewno zdecydowanie tańszym? Wystarczy zainwestować w płytki tekowe. Mogą pojawić się samodzielnie, ale równie dobrze pokryć te, nasze stare, które lata świetności mają już za sobą. Owe płyty podłogowe z powodzeniem można dopasować do możliwości nawet mikroskopijnych balkonów.
Idąc o krok dalej bardzo ciekawym pomysłem na podłogę balkonową wydaje się być także wykładzina-sztuczna trawa. Nie dość, że będzie się prezentować przytulnie i zachęcająco do wypoczynku, to jeszcze będzie przywodzić na myśl mały ogród. Oczywiście jest to w zupełności rozwiązanie sezonowe, więc trzeba mieć to jednak na uwadze. Wraz z jesiennymi opadami deszczu, trzeba będzie zrezygnować z naszego trawnika. Nie ma jednak o co się martwić – wystarczy, że go zwiniemy i przechowamy do wiosny.
Balustrada na małym balkonie
Balustrada ma naprawdę spory potencjał aranżacyjny i naprawdę warto jest go docenić. W praktyce oznacza to, że absolutnie nie powinno się jej zasłaniać żadną folią, ani też wysokimi meblami. Nie ma sensu także montować okiennic na stałe – takie działanie skutecznie zaburzą proporcje i tak już małego balkonu, a poza tym bardzo mocno go przytłoczą. Pamiętaj o tym, że im więcej masz otwartej przestrzeni, tym nie dość, że łatwiej będzie ją zaaranżować, to będzie można poczuć jej potencjał, swobodę. W końcu o to chodzi, nikt z nas nie chce być zamknięty w małej klatce, prawda? Jeśli mamy małe dzieci i boimy się o ich bezpieczeństwo, wówczas można wykorzystać potencjał szklanych paneli, które w łatwy sposób można zamontować między szczebelkami. Nie dość, że nie zakryją one prześwitów, to pięknie odbiją światło. Takie działanie mocno przyczyni się do optycznego powiększenia powierzchni, a barierka nie będzie zagracona.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Meble na małym balkonie
Mała przestrzeń nie powoduje tego, że trzeba zrezygnować z mebli, które mogą zostać wykorzystane do wypoczynku z kubkiem kawy w ręku czy też do zjedzenia obiadu na świeżym powietrzu. Inwestując w nie, warto po prostu mieć na uwadze kilka istotnych kwestii.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Po pierwsze – meble balkonowe nie mogą być ciężkie. Co to oznacza? W praktyce chodzi o to, aby nie stawiać na modele przytłaczające przestrzeń. Lekkości nadadzą jej wykonane z ażuru. Idealne będą modele składane. Ot na przykład krzesła – rozłożymy je dopiero wtedy, kiedy zajdzie taka konieczność. Takie działanie jest bardzo praktyczne i pozwala na zaoszczędzenie przestrzeni. Jak je przechowywać? Wystarczy przymocować do ściany hak i problem z głowy. Stolik także nie musi być wolnostojący. Na rynku dostępnych jest mnóstwo modeli stolików podwieszanych, których blat rozłożymy dopiero wtedy, kiedy będą nam rzeczywiście potrzebne. Może być to stolik zarówno okrągły, jak i półokrągły, kwadratowy etc. Wszystko zależy już od naszych indywidualnych upodobań.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Z powodzeniem warto stawiać także na rozwiązania, które mogą stać się zarówno siedziskiem lub posłużyć za stolik, jak i miejscem do przechowywania. Mowa o skrzynkach. Te skutecznie będą pełniły rolę siedziska – wystarczy nam położona na podłodze poducha. Przyda się także jakaś mata. Niemniej dobrze sprawdzą się jako stoliki – przecież możemy usiąść na podłodze na poduszce, prawda? Nie bez znaczenia pozostaje także ich funkcja związana z przechowywaniem. Możemy schować w niej jakiejś bibeloty, ogrodowe narzędzia czy też pledy etc. Możliwości jest naprawdę wiele. Wystarczy odrobinę zaangażowania w koncepcję.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Aranżacja balkonu i roślinność
Balkon to także, a może przede wszystkim roślinność. Na małym wcale nie musimy z niej rezygnować, a wręcz przeciwnie. Świetnie się składa, jeśli możemy w tym wykorzystać zewnętrzny parapet okna tworząc na nim przytulny kącik, na którym znajdą się zarówno kwiaty, jak i wszelkiej maści balkonowe bibeloty typu lampiony, świece etc. Warto także wykorzystać potencjał wiszących elementów – duże donice w wiszącym kwietniku mogą robić naprawdę ogromne wrażenie. Można także postawić na przymocowanie ich do balustrady lub też do sufitu.
W przypadku przestrzeni balkonowej bardzo dobrym rozwiązaniem na mały metraż będą rośliny pnące, ale niekoniecznie w dużych ilościach, jeśli nie chcemy zabrać sobie światła. Bardzo dobrym rozwiązaniem będzie także postawienie na pionowy kwietnik, który w prosty sposób można wykonać na przykład przy pomocy palety. Bardzo ważne jest jednak to, aby odpowiednio zaplanować pojawienie się kwiatów. Zbyt duża ilość może skutecznie nas przytłoczyć, zaciemnić pomieszczenie przy którym znajduje się nasz balkon i stworzyć wręcz klaustrofobiczne wrażenie.