Nie od dziś wiadomo, że Duńczycy są jednym z najbardziej szczęśliwych narodów. Powód? Jak nikt potrafią się cieszyć z drobnostek, z których to przecież składa się zarówno codzienność, jak i aranżacja każdego pomieszczenia. Czasem kupując na pozór banalny dodatek sprawiamy, że wnętrze zmienia swój charakter. Sprawdźcie, jakimi dodatkami utrzymanymi w skandynawskim stylu możecie ocieplić mieszkanie tej jesieni i zimy.
Jesienne dekoracje w stylu hygge
Recepta na udany wieczór jest dość prosta. Wystarczy otulić się miękkim kocem, usiąść wygodnie w fotelu lub na kanapie, położyć na stoliku ciepłą herbatę i zanurzyć się w ulubionej lekturze. Jakie kolory wybrać? Skandynawia, to głównie biel, szarość i odcienie naturalnego drewna. Nie bez znaczenia pozostają także takie barwy jak ciepłe brązy, złoto czy motywy roślinne.
Nie bez znaczenia w tworzeniu przytulnego, skandynawskiego klimatu pozostają także dekoracje okienne. Tu w pas kłaniają się zasłony, które ozdobione są motywami liści czy też są po prostu białe. Idealne na rozświetlenie wnętrza w czasie jesienno-zimowej szarości za oknem.
Remedium na jesienno-zimowe wieczory, to także wygodne poduszki oraz oświetlenie (girlandy, świeczki, lampiony i wszelkie inne elementy oświetleniowe), które sprawi, że nawet najbardziej ponura aura nie będzie miała w ogóle znaczenia.
Styl hygge i jego smakowite dekoracje na stół
Jesień i zima ocieplają także dodatki w postaci różnego rodzaju obrazów czy mis w których można trzymać jabłka oraz gruszki, które o tej porze roku kuszą najbardziej.
Aranżacje w stylu skandynawskim mają to do siebie, że ich siłą jest prosta forma i brak nadęcia. Wszystko jest tu po prostu naturalne, przytulne, niekiedy mogłoby się wydawać, że surowe. Nasza w tym rola, aby tak umiejętnie połączyć wszelkie dodatki hygge, aby tworzyły nie tylko spójną całość, ale nadały także wnętrzu wyjątkowego klimatu. Takie działanie, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym sprawi, że nie będziemy żałowali, że spędzamy wieczory w domu, pod otuleni ciepłym kocem.