Dima Loginoff jest jednym z najsłynniejszych rosyjskich designerów. Podczas wizyty w stolicy w przestrzeni Mysia 3, która miała miejsce 14 września br. spotkał się z architektami, projektantami, przedstawicielami mediów i miłośnikami dobrego wzornictwa. Sprawdźcie, co się działo!
Dima Loginoff w Polsce
Designer przyjechał do Polski na zaproszenie włoskiej marki oświetleniowej Axolight, która w tym roku obchodzi 20-lecie istnienia. Podczas spotkania w Warszawie odpowiadał na pytania Patrycji Raczko-Fabisiak agenta Axolight. Można było posłuchać więc o początkach jego kariery, którą nomen omen rozpoczął od fryzjerstwa. Goście mogli też m.in. dowiedzieć się o tym, jak powstawały jego projekty i jak to się stało, że zostały one docenione.
Fryzjerstwo pozwoliło mi spojrzeć na design z szerszej, bardziej interesującej perspektywy – wspomina Dima Loginoff. – Gdy byłem młody, żyłem jeszcze w Związku Radzieckim. Wtedy nie było tam żadnej szkoły, która uczyłaby wzornictwa, a ja miałem marzenie, by kreować piękniejszy świat od tego, który mnie otacza. Uznałem, że fryzjerstwo będzie czymś, co mi to w jakimś stopniu umożliwi. Stąd taki wybór kierunku studiów. Później, gdy tylko miałem taką możliwość, skończyłem szkołę designu i zacząłem robić to, co od zawsze było moim marzeniem – tworzyć piękne przedmioty.
Uczestnicy wydarzenia mieli okazję do rozmów z Dimą Loginoffem w kuluarach, poznania jego oświetlenia stworzonego dla Axolight oraz projektów inspirowanych jego najsłynniejszą lampą Fedora w wykonaniu rosyjskich designerów. Podczas spotkania odbyły się także rozstrzygnięcie instagramowego konkursu na zdjęcia tych prac. Przestrzeń Mysia 3 odwiedziło w tym dniu ponad 150 osób.
mieszkaniezpomyslem.pl było Patronem Medialnym wydarzenia.
Dima Loginoff w Polsce – fotorelacja