To odpowiadam, że oczywiście najlepiej, aby było to coś, co jest praktyczne, czyli łatwe w utrzymaniu czystości, aby później nie stać z różnymi specyfikami i godzinami szorować ściany, bo nie na tym życie polega ;-). Ale zarazem coś co nam się nie znudzi za rok (no chyba, że przewidujemy zmianę ) i będzie cieszyć nasze oko. Nie zawsze podążajmy za modą, będziemy mieć identyczną kuchnię jak sąsiad, a chyba nam na tym nie zależy, aby nie czuć różnicy w którym mieszkaniu jesteśmy.
Dobrze abyśmy decyzje o tym co chcemy pomiędzy szafkami górnymi, a dolnymi podjęli jeszcze przed położeniem gładzi. Dobrze abyśmy też wiedzieli jaką kuchenkę chcemy mieć, czy to będzie płyta gazowa, czy elektryczna, ponieważ nie każdy materiał nadaje się do bliskiego kontaktu bezpośrednio z ogniem. Dlatego dobrze wybrać materiał odporny zarówno na wysokie temperatury jak i na wodę oraz łatwy w czyszczeniu.
No to jaki mamy wybór? Oto przegląd, z czego możemy wybierać i jakie są minusy i plusy poszczególnych rozwiązań.
Farba
Jest to rozwiązanie czasami prowizoryczne. Czasami nie możemy się zdecydować albo zwyczajnie tniemy koszty i okazuje się, że najprostsze rozwiązanie będzie dobrze sprawdzać się latami. Możemy oczywiście użyć farb ceramicznych, odpornych na ścieranie, albo farby tablicowej –czemu nie? Tym bardziej, że obecnie farba tablicowa jest do uzyskania w dowolnym kolorze.
Płytki
Jakże bardzo popularne, ale nie koniecznie lubiane przez wszystkich ze względu na fugi i ich późniejsze czyszczenie. Jednak jeżeli dobrze się zastanowimy przy wyborze to możemy wybrać płytki nie koniecznie białe z białą fugą, ale np. w jakże praktycznym ciemniejszym kolorze lub kolorowym wzorze i do nich dobrać również ciemniejszą fugę. Mamy teraz możliwość wybierać naprawdę różnych płytek i przy okazji o dużym formacie, które bezpośrednio koło kuchenki (jeżeli dobrze rozmierzymy) nie będą miały żadnej fugi.
Mogą to być płytki oczywiście 60×60, ale również na rynku mamy wymiary płytek np. 60×120, 80×80, lub nawet 120×240. Czy to nie brzmi fajnie taka jedna duża płytka? Najłatwiej będzie oczywiście wybierać płytki które będą miały taką wysokość jak przestrzeń pomiędzy szafkami np. 60 cm, wtedy nie trzeba płytek od góry przycinać. Pamiętajmy jednak aby wybierać płytki o gładkiej powierzchni aby nie miały struktury, bo z takich będzie ciężko usunąć zabrudzenia.
Mozaika
Dobrze, będą też tacy co stwierdzą, że taka jedna duża płytka im się nie podoba i bardziej będą stawiać na wygląd płytek a nie koniecznie na problem z fugą. Dla takich osób będzie fajnym rozwiązaniem mozaika. Fug jest więcej, ale za to mamy taką możliwość wyboru kształtu, koloru faktury, że można oczopląsu dostać. Możemy wybierać przez heksagony, malutkie elementy, romby itp.
Struktura lub tapeta
Jest fajnym pomysłem jeżeli w szczególności jest dobrze przygotowana i zabezpieczona od wody. Jednak będzie się ona lepiej sprawdzać przy szafkach gdzie nie mamy bezpośrednio kuchenki. Jeżeli mamy wyodrębnione miejsce na brudne prace np. na wyspie i rzeczywiście możemy wydzielić ścianę na którą nie będziemy co chwilę chlapać sosem pomidorowym to sądzę, że można rozważyć czy położenie struktury np. betonowej czy tapety. Pamiętajmy, że nie wszystkie tapety nadają się do czyszczenia i są odporne na chlapanie wodą i jeżeli się na nie decydujemy to wybierzmy się do specjalistycznego punktu. Powinniśmy poważnie zastanowić się nad wyborem tego materiału, a najlepiej i tak zabezpieczyć ten materiał w miejscach newralgicznych przezroczystą szybą.
Szkło
Dość chętnie wybierane, ale pamiętajmy, że jak się na nie decydujemy to koniecznie niech to będzie szkło hartowane, przecież różne rzeczy dzieją się w kuchni ;-), a bezpieczeństwo przede wszystkim. Możemy dać szkło, które będzie miało pod spodem jakiś wydruk (grafikę), jednak jak on się nam znudzi to nie będzie już tak mało kosztowna wymiana takiego szkła. Możemy dać fototapetę, kolor lub zwykła tapetę na ścianę i zabezpieczyć to dodatkowo szkłem przezroczysty.
Pamiętajmy, aby dobrze takie szkło było zamontowane, aby nie dostawała się para pomiędzy szkło a dekoracyjną część, bo wtedy popsuje to efekt dekoracyjny. Możemy zdecydować się również na mleczne szkło, które nie opatrzy nam się tak szybko. Pamiętajmy jednak, że takie rozwiązanie pasuje raczej do nowoczesnych kuchni i ostrożnie wybierajmy szkło do białych lakierowanych kuchni, aby nie zrobić z kuchni laboratorium 😉
Kawałek blatu (kamień/ konglomerat/ drewno/ laminat)
To jest całkiem fajny pomysł, jeżeli oczywiście nam pasuje do naszej koncepcji wizualnej. Możemy albo położyć ten sam materiał co na blacie również na całej ścianie albo tylko ‘wywinąć’ na kawałku. Pierwsze rozwiązanie (jak na zdjęciu pierwszym) na pewno nie przysporzy nam już późniejszego problemu co dać powyżej. Na tym przykładzie możecie zobaczyć jak są dobrze połączone dwa różne materiały – drewno z blatu ze szkłem, które w tym przypadku jest praktycznie nie widoczne.
A drewna jest na tyle dużo, że ociepla to całą kuchnię. W przypadku ‘wywinięcia’ tylko kawałka blatu (jak na drugim zdjęciu) i uzupełnienie ściany np. tapetą, jest dobrym rozwiązaniem ale raczej nie bezpośrednio przy kuchence, gdzie raczej trzeba pomyśleć o połączeniu dwóch bardziej odpornych materiałów oraz nie pozostawiania uskoku na zbieranie się brudu. Przy takim rozwiązaniu musimy sobie odpowiedzieć czy chcemy płytę grzewczą czy jednak gazową, bo laminat czy samo drewno nie będzie dobrym materiałem przy bliskim kontakcie z ogniem. Dlatego do kuchni z kuchenkami gazowymi lepiej użyć kamienia lub wysokiej jakości konglomeratu odpornego na temperatury. Zarówno przy zlewie wykończenie całkowicie drewniane może przysporzyć większego problemu i o tym warto pamiętać.
Kamień i jego pochodne
No i tu musimy wziąć raczej pod uwagę właściwości danego kamienia. Możemy tu wybierać od naturalnych kamieni przez różnego rodzaju nowoczesne produkty będące alternatywą dla kamienia. Zarówno na blaty jak i pomiędzy szafki na pewno sprawdzi się granit, bazalt czy porfir, które są odporne na zaplamienie. Jeżeli będziemy decydować się na trawertyn lub marmur, musimy pamiętać o zabezpieczeniu kamienia przed zaplamieniem czy nasiąkaniem wody. Jednak wszystkie rodzaje naturalnych kamieni będą odporne na temperatury, więc o to nie musimy się martwić.
Możemy również zdecydować się na użycie konglomeratów – produkowane są z naturalnego kruszywa które jest łączone z żywicami lub użycie kompozytów gdzie zamiast kruszywa do ich produkcji używa się mączki kamiennej. Plusem tego materiału jest ich waga, są lżejsze od kamienia, są też trwałe, odporne na ścieranie i słabo nasiąkliwe. Jednak nie są tak odporne na działanie wysokich temperatur jak kamień.
Nie mogłabym pominąć przy tej okazji spieku kwarcowego, który ma bardzo dobre właściwości i zaczyna być coraz bardziej ceniony. Materiał ten jest łatwy w utrzymaniu, nie można go zarysować, mają małą nasiąkliwość, dzięki czemu są odporne na wszelkiego rodzaju plamy. Dlatego daje im to przewagę nad kamieniem naturalnym. Ale o tym może więcej przy okazji rozważań na temat blatów kuchennych.
Cegła
Jakże upragniona przez większość. Sporo osób by chciało mieć chociaż kawałek takiej ściany z charakterem i najchętniej w kuchni. Jednak dla osób ceniących sobie czystość i porządek to raczej materiał, który w tym nie pomoże. Oczywiście zgadzam się, że kuchnie takie mają swój urok i wyglądają przepięknie. Jeżeli taka ściana ma prawdziwą cegłę, która rzeczywiście jest pozbawiona tynku to może inaczej będziemy się zapatrywać na dodatkowe plamy, których nie możemy doczyścić. Jednak pamiętajmy że jest to chropowata powierzchnia, która będzie przyjmować brud i z niej nie będzie łatwo go usunąć, tak jak z gładkiej powierzchni takiej jak szkło.
Jak widzicie jest wiele możliwości. Bardziej nasuwa się pytanie, czy stawiamy na wygląd czy na funkcjonalność? Jeżeli pójdziemy gdzieś na kompromis i np. połączymy dwa materiały to sądzę, że będziemy wstanie osiągnąć jedno i drugie. Czego Wam życzę !
fot. pinterest
Projektantka wnętrz i właścicielska Studia Projektowego 4-style.
Projektuje wnętrza z pasją, idealnie dopasowane do Waszych oczekiwań i potrzeb.
telefon: 665 600 265